niedziela, 23 czerwca 2013

Domowe zamieszanie

W zasadzie nic nowego nie słychać poza tym, że czasu mało. Zabrałam się za "okołodomowe" remonty, które teraz zaprzątają mi głowę od rana do wieczora tak więc do pracowni schodzę raczej rzadko. Zdrowotnie też jakoś tak nie do końca jest ok więc siedzenie przy maszynie na dłuższą metę odpada. Nie robię więc nic "hurtowo", raczej drobne rzeczy jak ktoś coś wymyśli :-) Poza tym urządzam w sklepie wyprzedaż więc chętnych zapraszam :-)





Jak tylko zacznie się coś dziać, tzn. pojawiać w mojej głowie to dam znać :-)

Pozdrawiam wszystkich czytających :-)

Kasia (chwilowo z ogrodu)

1 komentarz: