Bardzo mnie pochłonęła praca nad moimi poszewkami w stylu " shabby chic" - czyli: romantycznie, przytulnie, słodko. Ponieważ z tym stylem kojarzy się przede wszystkim kolor róży, mam zatem różowe poszewki w biała kratkę, lub odwrotnie, jak kto woli.
Ale ponieważ to jest MOJE, więc zrobiłam również popielate i lniano- beżowe.
Jestem ciekawa, które spodobają się Wam najbardziej?

I jeszcze kilka zdjęć z bliska. Nie mogłam się zdecydować, jaki dać kolor nici: ciepły , złotawy odcień beżowego czy zimny. Była domowa licytacja, ale głosy podzieliły się po połowie, więc zrobiłam dwie wersje:)
Poniżej z ciepłym beżem:
Poniżej z zimnym beżem:
pozostałe zdjęcia z kolekcji możecie zobaczyć tutaj
Oczywiście im " głębiej w las" tym więcej pomysłów!!!!
Macie ochotę na własną poduszeczkę? Ja mam ochotę zrobić jeszcze czaro-białe!!!!
Już niebawem.
Najbardziej do gustu przypadły mi "krateczkowe".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Wszystkie sliczne.
OdpowiedzUsuń