środa, 27 lutego 2013

Ciasteczka na lnie


Tak dobrze szło mi wyszywanie i projektowanie serii Patisserie, że pokusiłam się o wyszycie wzoru na lnie. Od razu nabiera on innego charakteru! Co więcej, wplotłam zupełnie inny kolor – pomarańczowy! Zainspirowały mnie do tego projekty wnętrz utrzymane w popielato-pomarańczowych barwach.  I jak się podoba?





Pozdrawiam gorąco! 

4 komentarze:

  1. Prześliczne są Twoje poduszeczki:-)A ta z pomarańczowym nadrukiem kojarzy mi się ze starym listem z taką retro pieczątką. Super!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne poduchy.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne :) a poduszka już u mnie:
    http://paradeo.blogspot.com/2013/02/poduszka-i-krolikiem-rozpoczynam-wiosne.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie, że się podobają :-) Madlen - byłam, widziałam i... koty wiedzą co dobre ;-)

    OdpowiedzUsuń