Wracam po dłuższej przerwie! :-) Już nie mogłam doczekać się kiedy w końcu będę mogła zasiąść do maszyny!
Ostatnimi czasu zmogła mnie choroba. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Narodziło się w tym czasie parę pomysłów, w końcu bardziej wiosenno-letnich!
Oto pierwsza propozycja "ocieplania" mieszkania :-)
Motylki. Śliczne, kolorowe, zawsze przyprawiające o uśmiech :-)
Co Wy na to?
Do zobaczenia niedługo!
Pozdrawiam
K.
niesamowicie wiosenny akcent do mieszkania :) piękne!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne i bardzo radosne poduch:)cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam motylki,nadają lekkości. Bardzo ładne podusie uszyłaś ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe poduchy, które nawiązują swoim motylim motywem do wiosny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Dziewczyny, bardzo dziękuję za miłe słowa!
OdpowiedzUsuńKasia